
Obecna sytuacja zarówno w kraju, jak i na świecie, nie napawa optymizmem. W związku z szeregiem obostrzeń oraz wymagań sanitarnych, w każdym miejscu publicznym musi być dozownik środka dezynfekującego. Nie trzeba zbytnio rozpisywać się nad korzyściami, które płyną z używania tego produktu – jego odpowiednie i częste użytkowanie może przyczynić się do znacznego zmniejszenia liczby zachorowań podczas pandemii wirusa.
Dozownik automatyczny czy manualny?
Należy jednak mieć na uwadze, że w sklepach znaleźć można wiele różnorakich typów dozowników. Mamy na przykład dozownik automatyczny, który cechuje łatwość użytkowania, ale i nieco większe koszty eksploatacji. Alternatywą będzie dozownik manualny, który wymaga naciśnięcia guzika lub pociągnięcia za odpowiednią wajchę.
Złoty środek
Pomiędzy nimi jednak znajduje się pewien złoty środek, a mianowicie dozownik łokciowy. Charakteryzuje się nieskomplikowaniem konstrukcji oraz zredukowanymi kosztami w porównaniu do dozownika automatycznego, lecz znacznie solidniejszym poczuciem bezpieczeństwa, niż w przypadku zwykłych, manualnych produktów tego typu. Jest zatem świetnym wyborem, kiedy zależy nam na oszczędności pewnych sum i na poprawie stanu higieny pracowników naszej firmy lub klientów naszego sklepu.
Dbajmy o zdrowie i dezynfekujmy ręce!